Już 13 lipca wejdą w życie przepisy, które umożliwiają zawieranie umów leasingu w tzw. formie dokumentowej, czyli w pełni online, nie będzie już potrzeby do tego kwalifikowany podpis elektroniczny. Dla tej branży to moment przełomowy, po 25 latach leasing przestaje być umową, która musi mieć formę pisemną pod rygorem nieważności. Dzięki tej zmianie przedsiębiorcy będą mogli podpisywać umowy leasingowe całkowicie zdalnie, na przykład za pośrednictwem e-maila lub klikając w aplikacji.
Oszczędność czasu i papieru
Będzie to nie tylko ułatwienie i oszczędność czasu. To także mniej formalności, niższe koszty operacyjne i większy komfort dla ponad miliona klientów firm leasingowych w Polsce. Mniej papieru to również wymierna korzyść dla środowiska. Eksperci szacują, że pełne wdrożenie nowej formy może przynieść branży oszczędności rzędu kilku, kilkunastu procent. O tę zmianę Związek Polskiego Leasingu walczył od lat. Projekt ustawy przygotowany przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii był odpowiedzią na postulaty. Także w ocenie przewodniczącego Rady ZPL, prezesa Millennium Leasing, nowe przepisy to historyczna chwila dla całej branży leasingowej i jej klientów. Dzięki nowelizacji Kodeksu Cywilnego umowy leasingu można wreszcie zawierać w pełni zdalnie w formie dokumentowej - bez papieru i kosztownych podpisów elektronicznych. To ogromne ułatwienie zarówno dla przedsiębiorców, którzy zyskają na czasie, jak i dla firm leasingowych, pozwalając na przyspieszenie i optymalizację procesów po ich stronie. Leasing w końcu może wkroczyć na drogę, na której inne usługi, czy to w bankowości czy e-commerce, przetarły już szlaki. Wice przewodniczący Rady ZPL, prezes Pekao Leasing zwraca uwagę, że zdalne podopisywanie umów leasingowych było możliwe już wcześniej. wiązały się z tym jednak różne problemy i niedogodności. Znaczącym okresem okazał się czas pandemii oraz to, że w jego trakcie biznes tak całkowicie nie zamarł. Firmy leasingowe bądź to korzystały z podpisu kwalifikowanego bądź z aplikacji m-obywatel czy form wiedoautoryzacji. Równolegle z tymi próbami mieliśmy do czynienia z jednoznacznie brzmiącym, archaicznym stwierdzeniem w Kodeksie Cywilnym, że tylko umowa podpisana własnoręcznie jest prawnie wiążąca. Rodziło to ryzyko w przypadku sporu, np. braku spłaty rat, że strona umowy może dowodzić przed sądem, iż skoro umowa nie została podpisana zgodnie z wymogami KC, to jej w zasadzie nie ma. Wejście do e-leasingu to krok milowy dla branży leasingowej, ogromne uproszczenie procesów, realna oszczędność czasu i kosztów oraz znaczna redukcja formalności. E-leasing zwiększy dostępność usług szczególnie dla MŚP, przyspieszy obsługę klientów i wesprze cyfrową transformację rynku. To szansa na rozwój nowoczesnych elastycznych modeli współpracy i dalszy wzrost całej branży - przekonuje prezes Pekao Leasing. To przełomowy moment dla branży - nie ma wątpliwości, członek Rady ZPL, wiceprezes EFL, wskazuje, że do tej pory klienci EFL mieli dostęp do sytemu umożlwiającego jednoczesne prowadzenie wideorozmowy, zdalną weryfikację tożsamości, wydanie podpisu kwalifikowanego oraz elektroniczne podpisanie umowy. O tym, jak bardzo polscy przedsiębiorcy doceniają cyfrowe rozwiązania świadczą liczby. W pierwszym kwartale tego roku blisko 40 procent zawartych w EFL umów było podpisanych zdalnie. Możliwość podpisania umowy całkowicie zdalnie jeszcze poprawi tę statystykę. Proces cyfrowy pozwoli zmniejszyć liczbę formalności, obniżyć koszty całego procesu oraz w konsekwencji zgodnie z trendem „less paper, more time” całkowicie zrezygnować z papieru - prognozuje szef EFL.
To pierwszy krok
Branża leasinowa liczy na to, że możliwość zdalnego podpisywania umów to dopiero początek. Traktujemy to rozwiązanie jako pierwszy krok w kierunku pełnej cyfryzacji procesu leasingowego. Forma dokumentowa to nie jedyny element, który powinien zostać uregulowany. Potrzebujemy kolejnych usprawnień, takich jak e-rejestracje dla przedsiębiorców, e-weksel czy możliwość sprawdzania zdolności klientów do spłaty zobowiązań be każdorazowej zgody - tak jak robią to banki. Liczymy, że kolejne pakiety deregulacyjne pozwolą te zmiany zrealizować. Branża przyznaje, że pełna transformacja będzie procesem stopniowym. Najbliższe miesiące to czas wdrażania modeli hybrydowych, łączących tradycyjne i cyfrowe sposoby zawierania umów, zależnie od kanału sprzedaży, rodzaju aktywa i preferencji klienta. Spółki leasingowe będą musiały zaktualizować procedury, wzory dokumentów, wdrożyć odpowiednie narzędzia technologiczne, przeszkolić zespoły i zadbać o bezpieczeństwo danych w procesach zdalnych. W pełni cyfrowe rozwiązania nie pojawią się wszędzie od razu, to naturalne. Ale kierunek jest jasny: leasing staje się usługą jeszcze bardziej dostępną, nowoczesną i przyjazną dla przedsiębiorców - mówi szefowa ZPL. Z leasingu korzysta dziś ponad milion firm - w tym ponad połowa to mikroprzedsiębiorstwa. Dla wielu z nich leasing jest podstawowym źródłem finansowania inwestycji. Wartość sfinansowanych przez firmy leasingowe ruchomości i nieruchomości po wzroście o 10,4 procent sięgnęła w zeszłym roku 110,5 mld złotych. To najlepszy wynik w historii. Kołem zamachowym był leasing pojazdów lekkich. Branża prognozuje kolejny rekord w 2025 roku.
Źródło: Gazeta Rzeczpospolita, 11 lipca 2025.